Jeden Argument
Słuchaj dam ci 5 sekund licz głośno wyraźnie
Chyba ze jesteś tak tępy ze potrzebne ci są palce
Do tego skurwysynu wstawaj z klęczek
Wypluj ślinę z krwią widzę coś co jest piękne
Oczodoły kryją strach przed śmiercią
Kochasz życie mówisz a ja śmierci piękno
Tuli grzesznych piekło w otchłań czerni pędzą
Liżąc ostrze noża zobacz ich pazerność
Chcąc za dużo wartość biedy burzą
Nie wiedzą że piorun może nie być burzą
Nie widzą toksyn kupują miłość chłopcy
Nie doceniają uczuć nie rozumieją doktryn
Idą od żony do dziwki śmieszni
Do żony po wszystkim i bawią się z dziećmi
Podaj mi teraz tak dla zasady
Jeden argument czemu mam się nie zabić
Podaj mi teraz tak dla zasady
Jeden argument czemu mam cie nie zabić
Dam ci 3 sekundy licz głośno wyraźnie
Palce zasłaniają łzy wysil wyobraźnie
Skurwysynu szukasz wymówek odpuść
To jakbyś szukał mięsa na stole w czasie postu
Ludzie okradają własne matki wiesz sam..
Zapominają kto ich karmił od dziecka
Widząc szczęście w kreskach chcą szczęście skreślać
Pijąc dzień dnia topią się w swych kompleksach
Broniąc prawdy sami prawdę mamią
Niech pierw przypomną czy sami nie kłamią
Modlą się do boga gdy śmierć jest obok
Gdy cieszą się zdrowiem modlić się nie mogą..
Widzą wady innych bo tak powinni mówią
Swoich nie dostrzegają bo jest ich za dużo
Podaj mi teraz tak dla zasady
Jeden argument czemu mam cie nie zabić
Podaj mi teraz tak dla zasady
Jeden argument czemu mam cie nie zabić
Tak czas się skończył co mam z tobą zrobić
Patrz mi prosto w oczy widzę miękną ci nogi
Ludzie piją by zapomnieć zapominają nie pić
Nie pamięć w pamięci chce się zacietrzewić
Boją się zła to czemu nie chcą dobra
Stój kurwa na baczność czemu mam cię uprzytomniać
Tańcz gdy rozkaże ból jest tak piękny
Krwią na ludzkich plecach spisuje testamenty
Niezależni sprzedani za grosze
Najbardziej ambitni co przegrali z losem
Co mam z tobą zrobić słyszysz klękaj
Kulisz się jak pies gubisz sens piękna męka
Podaj mi teraz tak dla zasady
Jeden argument czemu mam cie nie zabić
Bo jestem sam w pokoju stoję przed lustrem
Wiesz ze ten track skończył się samobójstwem