Pieszczoty już rozdane
Pieszczoty już rozdane
Trochę ich zostało
Zużytych nazbyt znanych
Powtórzonych znojnie
Uwielbiasz wygniecione
I zmęczone ciało
Idź spać drogi poeto
Śpij sam i spokojnie
Dotknąłem twojej dłoni
I pękło we mnie serce
Chcę ci przecież powiedzieć
Że „zawsze" że „na wieki"
Lecz wargi mam kamienne
Lecz wargi mam kamienne